Szaruga za oknem więc czas na wakacyjne wspomnienia. W sierpniu w zajeździe „Pod lasem” byłam na zlocie baby-fotomaniaczek. W końcu mogłam poznać osobiście Iwonę Bałdygę oraz Gosię Jurasz – dziewczyny do tej pory znałam tylko internetowo :) Oczywiście nie mogę zapomnieć o Agnieszce Dziduszkiewicz, z która miałam już przyjemność robić zdjęcia oraz jej siostrze Gosi, która dzielnie pomagała usypiać maluszki ;-)

Modelami był mój synek Aluś oraz o 4 dni od niego starsza Majcia :) Spotkanie było bardzo owocne w zdjęcia, więc postanowiłam podzielić go na dwa osobne wpisy. Dzisiaj Majeczka, która cudnie pozowała – czyli smacznie sobie spała :)

Uwiecznianie na zdjęciach takich maluszków to sama przyjemność. Te malutkie rączki, nóżki… Warto utrwalić na zdjęciach te chwile, ponieważ noworodki zmieniają się niesamowicie szybko i po pewnym czasie już się tego tak dobrze nie pamięta.

Backstage, czyli dziewczyny w akcji :)