Najlepszy przyjaciel Oliwki – szalony pies Clifford :) Muszę powiedzieć, że ten pies uwielbia pozować praktycznie na większości zdjęć moich dzieci gdzieś się pojawia. Czasami wpycha się na pierwszy plan, a czasem kręci robiąc za tło :) Tak czy inaczej mamy z nim wesoło, a Oliwka go uwielbia :)
Ostatnio jakoś nie mam czasu na robienie zdjęć :( Zajęta jestem innymi projektami, które też lubię robić ;-) Dzisiaj potrzebowałam odskoczni od pracy i złapałam za aparat, żeby uchwycić Oliwkowe wygłupy na łóżku. Zdjęcia nie są jakieś specjalnie artystyczne ot takie domowe-albumówki. Mimo to musiałam się pochwalić jak rośnie moja dziewczyna!
Obiecane jakiś czas temu zdjęcia wstawię w późniejszym czasie ;-)
No i moje ulubione zostawiłam na koniec :)
Kilka dni temu znaleźliśmy pieska. Prawdopodobnie został wyrzucony z domu. Młoda suczka rasy pospolitej zwanej również kundelkiem. Oliwce nowa koleżanka bardzo się podoba nazwała ją Kulka :D
Kończę już wpis i wracam do pracy :)
W dniach 4-5 Kwietnia tego roku w Chorzowie odbyła się Wystawa Kotów Rasowych, a że jestem prawdziwą kociara nie mogło mnie tam zabraknąć oczywiście z aparatem. Warunki do robienia zdjęć tragiczne – światło mieszane i do tego dość ciemno, mało miejsca i dużo ludzi. Zaryzykowałam i podniosłam ISO do 800 co w moim aparacie wydaje się być samobójstwem ;) Żeby nie przeciągać zapraszam do oglądania zdjęć.
Na deserek kocie łapki :)
