Uzupełniania bloga ciąg dalszy :) Martynkę i jej rodziców poznałam przy okazji jej sesji noworodkowej. Udało się nam zrobić cudowne zdjęcia, których małą część możecie zobaczyć poniżej.
Dziękuję rodzicom Martynki za pomoc.
Uzupełniania bloga ciąg dalszy :) Martynkę i jej rodziców poznałam przy okazji jej sesji noworodkowej. Udało się nam zrobić cudowne zdjęcia, których małą część możecie zobaczyć poniżej.
Dziękuję rodzicom Martynki za pomoc.
Sesja Jasia odbyła się już jakiś czas temu ;-) Wypada w końcu pokazać efekty naszej pracy :) W trakcie sesji dzielnie asystowała jego starsza siostrzyczka Zuzia, która też załapała się na parę zdjęć.