Ten mały dżentelmen był super śpiącym modelem ;-) Jego sesja Marvina była prezentem od jego wujka. Dziękuję rodzicom za pomoc i mam nadzieję, że spotkamy się nie raz :)
Jeśli nie macie pomysłu na prezent warto pomyśleć o sesji zdjęciowej. Zdjęcia do zawsze fajna pamiątka :)
Uwielbiam detale noworodków :)